W końcu go mam!
Szukałam wypytywałam, aż w końcu jestem jego szczęśliwą posiadaczką! :)
INGLOT 715 to kolor nude - taki cielisty.
Trochę matowy, co według mnie jest na plus,
bo jak malowałam i się błyszczał, nie podobał mi się tak jak wygląda po wyschnięciu:)
Jak Wam się podoba?
Bo dla mnie bomba!
P.S to prezent od chłopaka ;)
bardzo ładny kolor. Chyba się nad nim zastanowię. A łatwo się malowało, nie było potrzeba drugiej warstwy??
OdpowiedzUsuńwww.chatka-morella.blogspot.com
też planuję go kupić od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo proszę w trybie pilnym Twój adres do wysyłki nagrody na maila. Później wyjeżdżam na wczasy i mogą być z tym problemy. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńświetny uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuń